Drabina szuka człowieka – człowiek szuka drabiny

Drabina szuka człowieka – człowiek szuka drabiny

Drabina – niby każdy ją zna, widział i używał, ale czy jest możliwe, że za tym prostym narzędziem kryje się coś więcej? O dziwo drabina lub jej odpowiednik – drabinka, nie tylko dbają o nasz komfort podczas prób sięgnięcia po coś umieszczonego wysoko, ale dodatkowo podtrzymują naszą sprawność fizyczną, a nawet ratują życie!

Służą między innymi jako drabinki sportowe. Jedno z najprostszych wygospodarzeń na siłowniach i halach sportowych, ale są również niezbędnym elementem ekwipunku wozów strażackich.

Drabina była również wykorzystywana w starożytności jako narzędzie tortur, ale to temat na osobny artykuł.

Jakie drabiny wybierać?

Jest to uzależnione przede wszystkim od jej przeznaczenia. Jeżeli planujemy generalny remont mieszkania czy domu warto zainwestować w produkt wysokiej jakości, który zapewni nam komfort poruszania się po nim jak i długi czas użytkowania. Do domowego użytku zaś, gdzie potrzebujemy jedynie mieć łatwiejszy dostęp do półek i regałów, wystarczą niewielkie lekkie schodki, które dodatkowo można łatwo złożyć i schować.

Na rynku dostępnych jest wiele wariantów drabin: malarskie, przemysłowe, jedno- lub dwustronne, aluminiowe i drewniane. Dlatego tak ważne jest dobrze przemyśleć, do czego chcemy ją przeznaczyć, bo nie zawsze największa i najdroższa drabina jest najlepsza. Może się ona okazać tyle pomocna co uciążliwa.

Rozmiar i cena drabiny.

Jak już wcześniej wspomniano: rozmiar drabiny jest uzależniony od tego gdzie będziemy jej używać. W małym czy dużym pomieszczeniu? Takim o wysokim sklepieniu czy w piwnicy? A może będą to prace na zewnątrz? Są to kluczowe pytania, na jakie warto odpowiedzieć, nim kupimy za dużą lub za małą drabinę a jest to inwestycja dość kluczowa. Ceny takiego sprzętu mogą się wahać od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.

Tworzywo

Najczęściej spotykanymi tworzywami, z których produkuje się drabiny jest aluminium, bądź drewno. W wypadku tego drugiego wykorzystuje się drzewo sosnowe, jodłowe lub mindi – najbardziej popularne w przemyśle meblowym. Co jest największą zaletą drabin drewnianych? Przede wszystkim fakt, że są przyjazne dla środowiska, jednak ich kolejną zaletą jest dekoracyjny wygląd. W sklepach (przede wszystkim ogrodniczych) znajdziemy estetyczne odpowiedniki drabin roboczych, które świetnie sprawdzą się podczas urządzania aranżacji ogrodowych czy balkonowych. Ogranicza nas tylko wyobraźnia!

Niestety dziś odchodzi się od używania drabin drewnianych, bo pomimo swojego naturalnego wykonania, drewno przegrywa walkę z aluminium, które jest nie tylko lżejsze, trwalsze i bardziej odporne na działanie czasu, to dodatkowo drabiny aluminiowe posiadają zalety, których brak ich drewnianym odpowiednikom – za ta samą cenę.

Wygoda

Dzisiaj producenci prześcigają się w dążeniu do zaspokojenia potrzeb klienta i ułatwieniu mu prac z wykorzystaniem drabiny, wyposażając je w wygodny stojak na farby czy narzędzia, boczne kieszonki na pędzle i drobne przedmioty. Jednak ich główną zaletą jest szeroka regulacja obejmująca nie tylko rozstaw nóg, wysokość samej drabiny (o ile jest wyposażona w dodatkowe, wysuwane partie) oraz wysokość, pod jakim ustawimy same nogi. Jest to szczególnie pomocne podczas prac na klatce schodowej. Dzięki regulacji środka ciężkości możemy bez obaw stawiać taką drabinę na stopniach, zachowując pełne bezpieczeństwo pracy.

Drabiny domowe a przemysłowe - różnice?

Im drabina jest mniejsza tym oczywiście łatwiejsza w przechowywaniu, ale o znacznie ograniczonym zasięgu. Wielkie zakłady przemysłowe czy magazyny są wyposażone w wysokosiężne drabiny, jak i małe 2-3 stopniowe podesty ułatwiające pracę zatrudnionym tam osobom. Jednak w domach, a tym bardziej mieszkaniach często nie ma miejsca na przechowywanie kilku drabin, dlatego w tym wypadku dobór odpowiedniej jest utrudniony.

Na szczęście są na rynku dostępne drabiny z tzw. teleskopowymi przedłużnicami. Mogą one zwiększyć swój zasięg nawet dwukrotnie! Zaletą takiej drabiny jest możliwość przechowywania nawet w bardzo małych pomieszczeniach, niestety po jej całkowitym rozłożeniu, punkty podparcia znajdują się na podłodze i ścianie, a nie tak jak w wypadku zwykłej drabiny dwustronnej wszystkie cztery nogi stoją na podłodze. Producenci gwarantują nam jednak bezpieczeństwo użytkowania, a dodatkowo można zainwestować niewielkie kwoty w stopki stabilizujące.

Reasumując.

Dobór odpowiedniej drabiny to nie lada wyzwanie jednak dokładne przemyślenie sprawy przyniesie nam korzyść na lata.

Przyjemnej pracy!